piątek, 30 marca 2018

Make up: szminka (2009-03-25)

Dawno, dawno temu... 
No dobra, nie aż tak dawno temu, ale jeszcze całkiem niedawno, łazienkowa szafka nad umywalką była całkowicie niedostępna dla Hultajstwa.

Potem wykombinował sobie, że jak przyciągnie do łazienki krzesełko, to po nim tylko myk! i już stoi na umywalce. 

Ale teraz Smyk to Duzi Chopak, całe 99 cm plus podeszwa kapci, a  że na placu zabaw potrenował wspinaczkę na imitacji ścianki, to wdrapanie się po uchwytach szuflad z podciągnięciem trzymając się kranu to żaden problem!

I tak oto skarby szafki wiszącej nad umywalką stanęły przed Hultajstwem otworem!

Na pierwszy rzut poszła szminka mamy:
 




 



Dobrze, że to tylko próbka była.

A teraz pytanie: jak to jest, że jak się taką pomadką pomaluje usta to ściera się raz-dwa, a jak się nią wymalowało Hultajstwo to szorując myjką frotte nie mogłam go domyć?
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...