Wyszywam aniołka (w ramach SAL).
Na kanwie pojawił się korpus i zarys skrzydeł - coś takiego.
Smyk spogląda na haft i pyta:
- Mama, czy to jest pająk?
- Nie, to będzie aniołek.
- Mama, ja nie wiedziałem, że aniołek ma tyle rąk!
- To nie ręce, to będą skrzydła.
- Ja nie wiedziałem, że aniołek ma skrzydła...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz