czwartek, 29 marca 2018
Epoka Lodowcowa i potwory (2008-02-04)
Jednym z ulubionych smykowych filmów jest ostatnio Epoka Lodowcowa - Odwilż.
Niesamowicie podoba mu się wiewiórka oraz potory, które zostają
uwolnione z lodu. Fascynują one Go tak bardzo, że często bawi się
imitując je: kładzie się na podłodze i pełza, wydając odpowiednie
dźwięki. Podpełza do mojej nogi i chwyta ząbkami za nogawkę spodni. Ja
muszę w tym momencie udawać przerażenie i starać się uwolnić. Al nie
mogę uciekać zbyt daleko, żeby mój potworek mógł mnie z łatwością
ponownie złapać...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)
Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...
-
Zrobiłam sobie czapkę. Już jakiś czas temu, ale do soboty nie miałam za bardzo okazji w niej chodzić. Prawdę powiedziawszy to w sobotę z...
-
W niedzielę wybraliśmy się na sanki - to już ostatni raz w tym sezonie. Wprawdzie śniegu jest jeszcze bardzo dużo, ale odwilż panoszy się ...
-
Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz