piątek, 30 marca 2018

Happy Birthday Mamusia (2009-03-09)


Dzisiaj króciutki wpis pourodzinowy.

Bardzo dziękuję za życzenia wszystkim tym, którzy pamiętali - nie ważne w jakiej formie życzenia do mnie dotarły - wszystkie sprawiły mi ogromną radość.

Ale najbardziej wzruszył mnie prezent, jaki orzymałam od Smyka: wyśpiewał dla mnie, i to kilka razy Happy Birthday.
Udało mi się nawet jeden występ uwiecznić i dzielę się dzisiaj z Wami tym wzuszającym okruchem:
 
[film video]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...