sobota, 31 marca 2018

Jak Smyk został Junior Ranger (2010-09-01)

Pierwszego dnia naszej wycieczki, przy wjeździe do Yaquina Head, kupiliśmy Oregon Pacific Coast Passport - ważną przez pięć dni wejściówkę do wyszczególnionych na osobnej ulotce stanowych i federalnych parków na oregońskim wybrzeżu.

Bilet kosztował  nas 10 dolarów, a posługując się nim odwiedziliśmy:


Fort Clatsop, który zwiedziliśmy ostatniego dnia wycieczki, stanowi replikę fortu z czasów Ekspedycji Lewisa i Clarka, pierwszej lądowej ekspedycji amerykańskiej, która dotarła do wybrzeży Pacyfiku.
Pierwsza replika fortu, wybudowana w 1955 roku, spłonęła w październiku 2005. Rok później 700 wolontariuszy wybudowało nową replikę fortu, tę, którą zwiedziliśmy. 
Więcej na temat fortu i samej ekspedycji można przeczytać pod zamieszczonymi linkami.

Mój mąż, który namiętnie czyta książki poświęcone Oregonowi, zasypał pana w stroju z epoki pytaniami - pan był mile zdziwiony, bo nieczęsto zdarzają mu się tacy zwiedzający. Kiedy panowie sobie rozmawiali, ja zrobiłam kilka zdjęć, które można obejrzeć tutaj

Przy wejściu do obiektu Smyk dostał książeczkę z zadaniami (u dołu tej strony) i ołówek. Miał rozwiązać cztery (ilość uzależniona była od wieku dziecka), co mu się udało. Ranger (strażnik) sprawdził czy zadania zostały rozwiązane poprawnie, poczym Hultajstwo złożył stosowną przysięgę (treść na ostatniej stronie książeczki) i  został Junior Ranger czyli Młodszym Strażnikiem Stanowych Parków Historycznych.
Na dowód dostał certyfkat, plakietkę i naszywki: 


Dodatkowo Strażnik przez mikrofon obwieścił na cały kompleks, że korpus strażników wzbogacił się o nowy nabytek, wszyscy bili brawo, a Smyk zawstydzony czerwienił się ze spuszczoną głową. A teraz certyfikat i plakietka leżą zapomniane w szufladzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...