sobota, 31 marca 2018

Kamizelka dla Smyka (2010-07-08)


Smyk wyrósł już z kamizelki, którą zrobiłam mu w grudniu 2008 roku, a że jest to dość przydatna część garderoby, zrobiłam mu nową.
W zasadzie jest ona tak samo szeroka jak poprzednia, tyle że dłuższa.
 
 
Pomysł na kamizelkę pochodzi z książki Debbie Bliss Essential Baby, gdzie figuruje pod prostą nazwą "Vest" (kamizelka). Zmieniłam jednak dekolt - taki lepiej pasuje do koszul.

W sklepie urzekła mnie włóczka Lion Brand Wool Ease w kolorze Wheat. Na zdjęciu tego nie widać, ale jest to delikatny melanż, układający się w plamki. Włóczka jest lekko opleciona włoskiem w ciemniejszym kolorze i ślicznie to wygląda, niestety nie potrafię zrobić zdjęcia, które by zadawalająco przedstawiło to o czym piszę. Link do włóczki na Ravelry podaje skład 80% akryl, 20% wełna, ale na etykiecie skład jest inny: 85% akryl, 10 % wełna, 4% rayon (cokolwiek to jest). Zużyłam 115 gram (4 uncje) - w motku jest 85 gram (3 oz). Druty addi 4 mm (ściągacz) i 5 mm.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...