piątek, 30 marca 2018

Konkurs: "Zając w porcelanie" - rozstrzygnięty (2010-03-29)

Konkurs "Zając w porcelanie" rostrzygnięty!
Wszystkie zające, w różnych wersjach kolorystycznych, można obejrzeć na blogu Splocika tutaj.
A poniżej z filiżanki wystawia  główkę mój zając:
 
 
Na szczęście Splocik nie musiała decydować, który zając jest najładniejszy (nie wiem czy takie zadanie byłoby wykonalne, bo wszystkie są śliczne) - kryterium stanowiła trafność dobranych kolorów.

Trafność wyszła mi tak sobie: 6 trafień na 15 kolorów, z czego 2 dokładne trafienia a 4 przesunięte (przypisane do innych znaczków na schemacie).
Choć przyznam, że dobierając kolory nie kierowałam się chęcią trafienia w kolory autorki.

Mam spory zapas nici kupionych okazyjnie na różnych garage/yard sales, niestety brakuje im etykiet, więc nie znam dokładnie numerów kolorów. A w konkursie należało podać właśnie te numery, więc musiałam się ograniczyć do zasobów z opisami. I to zadecydowało o doborze większości kolorów: znalezienie odpowiedniej ilości pasujących do siebie odcieni wśród posiadanych nici z opisami.

Z góry zrezygnowałam też z bieli. 
Byłam pewna, że porcelana będzie kombinacją bieli i niebieskiego i byłam naprawdę zaskoczona, kiedy okazało się, że nieświadomie trafiłam z kolorystyką całkiem blisko.

Haft wykonany jest pojedynczą nitką  na kanwie Aida 18 (18 krzyżyków na cal), i ma wymiary 8 na 10 cm.
W tym roku obrazek, oprawiony w ramkę stanowi dekorację świąteczną, ale docelowo haft ma zostać zamieniony na kartkę świąteczną.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...