sobota, 31 marca 2018

Niebieskie supełki (2011-04-18)

Przy robieniu tego swetra pobiłam rekord długości dziergania. W zasadzie nie ma się czym chwalić - ponad trzy miesiące zajęło mi zrobienie go. Tak długo, że zdążyłam zgubić wszystkie notatki.


Kilka podstawowych faktów jednak pamiętam:


Plecy zrobione są tak samo jak przód - w jednym kawałku oczywiście. Kolor - mój ulubiony a zdjęcia oddają go bardzo dobrze. Zwłaszcza pierwsze.
Bałam się, że zanim go skończę, zrobi się ciepło i sweter będzie musiał czekać do jesieni. Ale że wiosna w tym roku nie rozpieszcza nas ciepłem, sweterek jest jak znalazł, w sam raz na teraz. Najlepiej nosi mi się go z czymś białym pod spodem.
  • włóczka: Rovniza iz Troitska (Ровница из Троицка), 50% wełna/50% akryl, 200 m/100 g, niecałe 4 motki
  • druty: 4 mm
  • schemat: Angular Zigzag Overhead Knots z książki Viking Patterns for Knitting
  •  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...