Kilka dni temu poznaliśmy kolejną Polkę i jej dwóch uroczych synów: Michała i Mateusza.
Chłopcy bardzo ładnie bawili się na placu zabaw a Smykowi do serca
przypadł szczególnie młodszy Michał, który jest w tym samym wieku.
Wieczorem nawiązuję do zabawy w parku i sprawdzam czy Hultajstwo
pamięta imiona swoich nowych kolegów. Ponieważ Smyk nie bardzo może je
sobie przypomnieć, podpowiadam:
- Michał i Mateusz. - a Smyk powtarza za mną, żeby sobie utrwalić:
- Michał i kapelusz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz