czwartek, 29 marca 2018
Pępek (2006-11-22)
Wczoraj Krzyś odkrył pępek mamy: leżałam sobie na dywanie a On wkładał
paluszki do mojego pępka i cieszył się z tego przeogromnie. Potem
zauważył jaki miękki jest brzuszek mamusi i kładł mi na nim głowę,
podnosił się, śmiał się do mnie rozkosznie i znowu kładł głowę na mój
brzuch...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)
Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...
-
W niedzielę wybraliśmy się na sanki - to już ostatni raz w tym sezonie. Wprawdzie śniegu jest jeszcze bardzo dużo, ale odwilż panoszy się ...
-
Zrobiłam sobie czapkę. Już jakiś czas temu, ale do soboty nie miałam za bardzo okazji w niej chodzić. Prawdę powiedziawszy to w sobotę z...
-
Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz