piątek, 30 marca 2018

Przez żołądek do serca mężczyzny (2010-04-23)

Kiedy Smyk jest zmęczony i głodny, lubi sobie troszkę pohisteryzować i porozczulać się nad sobą. 
Leją się wówczas krokodyle łzy a ja zastanawiam się po kim moje dziecko odziedziczyło taki talent aktorski (te teatralne gesty!) - aktorem jest znakomitym!

Żeby wzbudzić współczucie mamy, Hultajstwo najczęściej żali się w takich chwilach na ból gardła. Chwyta się za szyję i pokazuje gdzie go to "galdło" boli. Wychodzi na to, że Smyk ma gardło również na karku. Wolałabym, żeby miał głowę na karku, ale skoro taki się urodził, to co ja na to poradzę...
Poczym następuje żądanie  lekarstwa na ból gardła. W pojęciu Hultajstwa, najlepszym lekarstwem na tę dolegliwość są lody.

Ostatnio Bąbel poszerzył swój repertuar o ból serca.
Był świadkiem rozmowy z koleżanką, która relacjonowała wizytę na pogotowiu w związku z bólem serca, więc zapewne doszedł do wniosku, że to poważniejsze niż ból gardła i lepiej się nadaje do wyłudzenia "lekarstwa" i współczucia rodziców.

Kiedy dziecko zaczęło swoje przedstawienie i wyjechało z tekstem, że boli go "selce", poprosiłam, żeby mi pokazał gdzie go boli. Skoro boli, to chyba potrafi zlokalizować ten ból, prawda? 
Chwilę się zawahał, poczym poklepał się po lewym pośladku: "Tutaj mnie selce boli!"
Przynajmniej po prawidłowej stronie ma to serce...

Będąc wredną matką, nie wyprowadzłam Hultajstwa z błędu co do lokalizacji serca - a co się będę pozbywała takiej rozrywki!

Po kilku dniach znowu Smyka rzekomo zabolało serce. 
Okazało się, że u mojego dziecka organ ten może się przemieszczać po organizmie i w ciągu tych kilku dni zawędrował w okolice pępka.
Pękając ze śmiechu pokazałam Smykowi gdzie tak naprawdę jest serce.
Przy kolejnym "bólu" poklepał się po brzuszku. 
I od tego czasu żyje w przekonaniu, że serce znajduje się właśnie w brzuchu.
Nawet coś wspominał, że jak wypije soczek to mu się wleje do serduszka.

I tak powiedzenie "Przez żołądek do serca mężczyzny" nabrało nowego znaczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...