czwartek, 29 marca 2018

Uciekaj myszko do dziury... (2008-01-18)

Ostatnio przypomniała mi się ta piosenka za sprawą Bobasa.
Smyk pod wpływem oglądanych bajek nabrał przekonania, że miejsce myszek jest w norkach ukrytych za otworkami w ścianie, tuż przy podłodze. 
Znalezioną w szufladzie myszkę-korektor usiłował wepchnąć do wypatrzonej przy futrynie dziurki w parkiecie wielkości mniej więcej monety 1 groszowej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Coś się kończy, coś się zaczyna (2011-05-25)

Moi mili czytelnicy! Nie sądziłam, że przyjdzie mi poczynić tego typu wpis, ale jak wiadomo, życie szykuje różne scenariusze, n...