Krótka przerwa w opisach wojaży, ponieważ dzisiaj są urodziny
mojego brata, i chciałam zaprezentować wykonany przeze mnie prezent
urodzinowy. Prezent, mam nadzieję, został dostarczony przez pocztę, a
miał daleką drogę do pokonania - musiał dolecieć aż na południowe
wybrzeże Anglii.
Ponieważ Właścicielka Serca mojego brata obchodzi swoje urodziny niecałe dwa tygodnie później, oboje dostali po takim drobiazgu:
Haftowane podkładki pod kubeczki z motywem małpki tryskającej radością życia, tak jak solenizanci.
Schemat małpki pochodzi z Cross-Stitch & Needlework (Marzec 2010), stanowi fragment metryczki, ale takowa jeszcze moim gołąbkom nie jest potrzebna.
Małpka na podkładce z prawej strony stanowi lustrzane odbicie tej z
lewej, choć jest nieco szczuplejsza, ponieważ pomyliłam się haftując tę
pierwszą. Ma też kwiatuszki zamiast listeczków - i teraz powinno być
jasne, która jest dla Niej, a która dla Niego.
Ponieważ plastik podkładki sparwia, że haft nie jest zbyt wyraźnie
widoczny, na zdjęciu poniżej zdjęcie haftów tuż po upraniu i
wyprasowaniu:
Niestety trafiłam na jakieś wybrakowane podkładki, w których klej
na korkowym spodzie był wyschnięty i korek ciągle odlepiał się a kanwa z
haftem wypadała. Musiałam podkleić innym klejem, a nie mam w tym wprawy
i niestety efekt nie jest oszałamiający, ale mam nadzieję, że to
niedociągnięcie zostanie mi wybaczone.
I na koniec dane techniczne: kanwa rozmiar 18, pojedyncza nitka, kolory - wybrane ze zbioru muliny bez etykiet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz