Ale nie o serialu dzisiaj będzie (pamięta go ktoś jeszcze?)
Będąc u znajomych, Smykowi wpadła w oko książeczka „Marvellous Mazes"
("Wspaniałe labirynty"). Tak mu się spodobała, że pożyczył ją sobie a w
domu dokładnie studiował, wodząc paluszkiem po kartce, szukając wyjścia z
poszczególnych labiryntów.
Strona z książki „Marvellous Mazes" ("Treasure Hunt" czyli "Poszukiwanie
Skarbów"...
Ale nie o serialu dzisiaj będzie (pamięta go ktoś jeszcze?)
Będąc u znajomych, Smykowi wpadła w oko książeczka
„Marvellous Mazes" ("Wspaniałe labirynty").
Tak mu się spodobała, że pożyczył ją sobie a w domu dokładnie
studiował, wodząc paluszkiem po kartce, szukając wyjścia z
poszczególnych labiryntów.
Kilka dni później Smyk siedzi sobie przy stole w kuchni i coś tam pisze w zeszycie:
Rysował sobie własne labirynty a potem paluszkiem szukał z nich wyjścia.
PS
W labiryncie "Poszukiwanie Skarbów"
(pierwsze zdjęcie) należy doprowadzić pirata (na dole z lewej strony)
do skarbu ukrytego na szczycie Błękitnej Góry (w prwaym górnym rogu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz